Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Moderatorzy: avee, El, MarcinR
Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Dzień dobry
Jestem nowym członkiem tego forum. Badania genealogiczne prowadzę już jakiś czas, lecz utknęłam.
Poszukuję aktu urodzenia i aktu zgonu Antoniego Libickiego. Był on moim praprapradziadkiem. Jego córka Ludwika Libicka wyszła za mąż za Edwarda Wyczałkowskiego. To moi prapradziadkowie.
Znalazłam akt ślubu Antoniego Libickiego i Floryanny Gradowskiej. Z tego aktu wyszło, że zmienił on imię z Wit na Antonii ( podobnie później zrobił jego syn Konstanty ). Znalazłam najprawdopodobniej jego akt urodzenia jako Wita Libickiego, niestety nie ma skanu.
Najprawdopodobniej metryki powinny być w Archiwum Lubelskim w aktach osobowych. Archiwum twierdzi, że mają ok 2000 stron akt Antoniego jako burmistrza Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego.
Mieszkam w Warszawie i ciężko się zebrać do lubelskiego archiwum. Niestety akta te nie są dostępne w necie. Mam pytanie - czy orientujecie się, czy muszę iść osobiście do Archiwum czy może ktoś iść za mnie?
pozdrawiam Marta
Jestem nowym członkiem tego forum. Badania genealogiczne prowadzę już jakiś czas, lecz utknęłam.
Poszukuję aktu urodzenia i aktu zgonu Antoniego Libickiego. Był on moim praprapradziadkiem. Jego córka Ludwika Libicka wyszła za mąż za Edwarda Wyczałkowskiego. To moi prapradziadkowie.
Znalazłam akt ślubu Antoniego Libickiego i Floryanny Gradowskiej. Z tego aktu wyszło, że zmienił on imię z Wit na Antonii ( podobnie później zrobił jego syn Konstanty ). Znalazłam najprawdopodobniej jego akt urodzenia jako Wita Libickiego, niestety nie ma skanu.
Najprawdopodobniej metryki powinny być w Archiwum Lubelskim w aktach osobowych. Archiwum twierdzi, że mają ok 2000 stron akt Antoniego jako burmistrza Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego.
Mieszkam w Warszawie i ciężko się zebrać do lubelskiego archiwum. Niestety akta te nie są dostępne w necie. Mam pytanie - czy orientujecie się, czy muszę iść osobiście do Archiwum czy może ktoś iść za mnie?
pozdrawiam Marta
Re: Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Proszę rzucić okiem na poniższy link (pierwszy akt z czerwca 1790 r.) to chyba akt chrztu.
http://www.ksiegimetrykalne.pl/viewer/# ... 3_0041.jpg
Pozdrawiam
http://www.ksiegimetrykalne.pl/viewer/# ... 3_0041.jpg
Pozdrawiam
Mateusz
Re: Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Bardzo dziękuję 
A mogłabym prosić o przetłumaczenie?
pozdrawiam Marta

A mogłabym prosić o przetłumaczenie?
pozdrawiam Marta
Re: Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Owszem, ale prośbę należy zamieścić w dziale tłumaczeń z podaniem linku do skanu.
Pozdrawiam Grzegorz
Re: Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Antoni zm. w Ciechocinie, kuj.-pom. - akt 100/1854, skan 45:
https://www.genealogiawarchiwach.pl/lor ... efault.jpg
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query
Pozdrawiam.
https://www.genealogiawarchiwach.pl/lor ... efault.jpg
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query
Pozdrawiam.
Wiele zapomniałam. Przeminęło z wiatrem.
Re: Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Baaaardzo dziękuję 
Tego mi brakowało, miałam informację, że żona i córka miały po nim rentę w 1858 roku ( ogłoszone w kurjerze warszawskim ) i że jak córka brała ślub to on już nie żył
pozdrawiam serdecznie Marta

Tego mi brakowało, miałam informację, że żona i córka miały po nim rentę w 1858 roku ( ogłoszone w kurjerze warszawskim ) i że jak córka brała ślub to on już nie żył

pozdrawiam serdecznie Marta
Re: Libicki Antoni Libicki -burmistrz Głuska i po burmistrza Opola Lubelskiego
Jeszcze raz dziękuję 
ale teraz mam kolejne pytania - bo mam wrażenie, że tam wszyscy mieli bardzo lekkie podejście do dat i wieku. Czy jakoś wtedy sprawdzano wiek? Czy na słowo przyjmowano?
Z aktu wynika iż Antoni w chwili śmierci miał 78 lat. A akt urodzenia jest z 1790 roku. Z aktu ślubu z 8 stycznia 1816 roku wynika iż miał 25 lat - czyli rok 1790 na urodzenie pasuje.
Z aktu zgonu wynika iż powinien się urodzić ok 1776 roku. Z drugiej strony mam akty urodzenia jego dzieci i jego żona od pewnego momentu co dziecko to jest młodsza
No i trochę się mi nie zgadza data. Bo na szukajwarchiwach.pl są AO Antoniego Libickiego https://szukajwarchiwach.pl/search?q=Antoni%20Libicki
z drugiej strony znalazłam w książce "Nekrologi Kuriera Warszawskiego 1821-1939" - tom III 1853-1858
"11942 ANTONI LIBICKI, niegdy oficer b. WP, od 1816 urzędnik administracyjny, ostatecznie emeryt; opatrzony św. sakramentami zm. 28 XII 1854 w Ciechocinie pow. lipnowskim, gdzie przybył niedawno z gub. lubelskiej do swej rodziny, na łonie której pragnął przepędzić ostatnie dni swej starości, żył lat 75, eksp. do kośc. paraf. w Ciechocinie, gdzie 2 I 1855 nab. żał., poch. na cm. przy tymże kośc."
może ktoś ma jakiś pomysł jak rozwiązać zagadkę?
pozdrawiam Marta

ale teraz mam kolejne pytania - bo mam wrażenie, że tam wszyscy mieli bardzo lekkie podejście do dat i wieku. Czy jakoś wtedy sprawdzano wiek? Czy na słowo przyjmowano?
Z aktu wynika iż Antoni w chwili śmierci miał 78 lat. A akt urodzenia jest z 1790 roku. Z aktu ślubu z 8 stycznia 1816 roku wynika iż miał 25 lat - czyli rok 1790 na urodzenie pasuje.
Z aktu zgonu wynika iż powinien się urodzić ok 1776 roku. Z drugiej strony mam akty urodzenia jego dzieci i jego żona od pewnego momentu co dziecko to jest młodsza

No i trochę się mi nie zgadza data. Bo na szukajwarchiwach.pl są AO Antoniego Libickiego https://szukajwarchiwach.pl/search?q=Antoni%20Libicki
z drugiej strony znalazłam w książce "Nekrologi Kuriera Warszawskiego 1821-1939" - tom III 1853-1858
"11942 ANTONI LIBICKI, niegdy oficer b. WP, od 1816 urzędnik administracyjny, ostatecznie emeryt; opatrzony św. sakramentami zm. 28 XII 1854 w Ciechocinie pow. lipnowskim, gdzie przybył niedawno z gub. lubelskiej do swej rodziny, na łonie której pragnął przepędzić ostatnie dni swej starości, żył lat 75, eksp. do kośc. paraf. w Ciechocinie, gdzie 2 I 1855 nab. żał., poch. na cm. przy tymże kośc."
może ktoś ma jakiś pomysł jak rozwiązać zagadkę?
pozdrawiam Marta