AP Lublin
Moderatorzy: avee, El, MarcinR
AP Lublin
Witajcie
znalazłam na szwa jednostkę aktową o nazwie:AS Demarkacyi granicy od strony Galicji Austriackiej - podleśny straży wąwolnickiej Feliks Charytański.
co oznacza skrót AS?
Czy w takim ASie mogą być interesujące pod względem genealogicznym fakty dot.podleśnego?
Wiem, że był leśniczym z aktów metrykalnych, nie wiem skąd pochodził ani gdzie i kiedy umarł.
pozdrawiam
BasiaS
znalazłam na szwa jednostkę aktową o nazwie:AS Demarkacyi granicy od strony Galicji Austriackiej - podleśny straży wąwolnickiej Feliks Charytański.
co oznacza skrót AS?
Czy w takim ASie mogą być interesujące pod względem genealogicznym fakty dot.podleśnego?
Wiem, że był leśniczym z aktów metrykalnych, nie wiem skąd pochodził ani gdzie i kiedy umarł.
pozdrawiam
BasiaS
SBASIACZ
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 10 lip 2013, 11:27
AS to skrót od Akta Szczegółowe.
Niczego nie przesądzając w jednostce o takim tytule bardziej bym się spodziewał spraw związanych z wykonywaniem przez tego podleśnego jego funkcji w kontekście rzeczonej demarkacji granicy zaboru rosyjskiego, niż z dziejami jego rodziny.
Tak czy siak akta osobowe z XIX w. to w dużej mierze opasłe często poszyty składające się w 90 % z korespondencji urzędowej, a najistotniejsze w nich to tzw. stany służby, gdzie są informacje przydatne do genealogii.
Pozdrawiam
Łukasz
Niczego nie przesądzając w jednostce o takim tytule bardziej bym się spodziewał spraw związanych z wykonywaniem przez tego podleśnego jego funkcji w kontekście rzeczonej demarkacji granicy zaboru rosyjskiego, niż z dziejami jego rodziny.
Tak czy siak akta osobowe z XIX w. to w dużej mierze opasłe często poszyty składające się w 90 % z korespondencji urzędowej, a najistotniejsze w nich to tzw. stany służby, gdzie są informacje przydatne do genealogii.
Pozdrawiam
Łukasz
AP Lublin
dziękuje za wyjaśnienie
niedawno zamawiałam w AP Akta Osobowe za 25 skanów - 123 zł, ale było warto
zawierały własnoręcznie pisaną przysięgę urzędnika celnego i "cv"
a w tym przypadku, no nie wiem, mówisz "opasłe poszyty" muszę wysłać zapytanie do AP
jeszcze raz dzięki
Basia S
niedawno zamawiałam w AP Akta Osobowe za 25 skanów - 123 zł, ale było warto
zawierały własnoręcznie pisaną przysięgę urzędnika celnego i "cv"
a w tym przypadku, no nie wiem, mówisz "opasłe poszyty" muszę wysłać zapytanie do AP
jeszcze raz dzięki
Basia S
SBASIACZ
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 10 lip 2013, 11:27
Napisałem tak głównie z powodu tego, że w zespole, z którego te akta pochodzą (nr 115 Komisja Województwa Lubelskiego i Rząd Gubernialny Lubelski) akta osobowe sensu stricto są głównie w seriach 1.6 i 2.4. Natomiast seria 2.3 Wydział Administracyjny zawiera zapewne głównie korespondencję urzędową, chociaż nigdy nic nie wiadomo. Jak spojrzałem na szukajwarchiwach to ów podleśny Charytański figuruje w indeksie rzeczowym do jednostki AS Demarkacyji granicy do strony Galicji Austriackiej, czyli że w jakiś sposób przewija się w dokumentach znajdujących się w tej jednostce.
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 10 lip 2013, 11:27
Witam...
Mam pytani co do AKT z APL.
np.: http://szukajwarchiwach.pl/35/1904/0/1/ ... L6LltedSYQ gdzie widać, że znajduje się w APL. Ja wczoraj byłem na jednej z parafii i przeglądałem księgę z dokładnie tymi aktami... Jak to możliwe
Mogą być dwie identyczne księgi 
Mam pytani co do AKT z APL.
np.: http://szukajwarchiwach.pl/35/1904/0/1/ ... L6LltedSYQ gdzie widać, że znajduje się w APL. Ja wczoraj byłem na jednej z parafii i przeglądałem księgę z dokładnie tymi aktami... Jak to możliwe


Syn Andrzeja, wnuk Mariana, prawnuk Filipa, 2xpra Stefana, 3xpra Bazylego, 4xpra Bazylego, 5xpra Tymoteusza, 6xpra chciałbym się dowiedzieć...
Nie wierzę że nigdy Pan nie słyszał o unikatach i duplikatach,
ani nigdy nie zainteresował się jak były wytwarzane księgi.
ani nigdy nie zainteresował się jak były wytwarzane księgi.
Darek
Syn Stanisława, wnuk Józefa, prawnuk Antoniego, praprawnuk Ignacego, 3xprawnuk Błażeja, syna ?, syna ?, syna ?, syna ?, syna ?, potomków Stanisława? niestety metryki niedostępne
Syn Stanisława, wnuk Józefa, prawnuk Antoniego, praprawnuk Ignacego, 3xprawnuk Błażeja, syna ?, syna ?, syna ?, syna ?, syna ?, potomków Stanisława? niestety metryki niedostępne

-
- Posty: 155
- Rejestracja: 01 sie 2011, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa, California
Każdy z nas ma ma jakąś wiedzę około-genealogiczną, jedni są na początku zdobywania tej wiedzy, inni mogą uchodzić już za ekspertów w tej dziedzinie.
Tunio999 zadał pytanie, uważam,że jeżeli ktoś chce udzielić odpowiedzi, to powinna ona być konkretna, rzeczowa, bez uszczypliwości.
Pozdrawiam Mirosław Marysz
Tunio999 zadał pytanie, uważam,że jeżeli ktoś chce udzielić odpowiedzi, to powinna ona być konkretna, rzeczowa, bez uszczypliwości.
Pozdrawiam Mirosław Marysz
Cytat z Wikipedii, hasło "wyznaniowa księga metrykalna":
"W zaborze rosyjskim pierwotnie powstała odrębna rejestracja państwowa. Stało się to na mocy napoleońskiego kodeksu cywilnego w Księstwie Warszawskim (1808), ale po jego wcieleniu do Królestwa Polskiego (1815) utrzymywano przepisy dotyczące takiej rejestracji. Na ich mocy każdą księgę sporządzano w dwóch egzemplarzach. W praktyce, jeszcze za Księstwa zamiast świeckich urzędów rejestrację prowadzili katoliccy proboszczowie. W 1825 r. osobną rejestrację ostatecznie zarzucono, a proboszczowie stali się zarazem urzędnikami stanu cywilnego. Na ziemiach podlegających bezpośrednio Cesarstwu istniała wyłącznie rejestracja wyznaniowa. Wszędzie natomiast od 1825 r. wprowadzono obowiązek sporządzania duplikatu, który trafiał do archiwum hipotecznego sądu powiatowego (współcześnie duplikaty te znajdują się w urzędach stanu cywilnego, a po upływie 100 lat od ich wytworzenia przekazywane są do archiwów państwowych). Rozwody (cywilne) rejestrowali prezydenci miast lub burmistrzowie.
Od 1917 r. na mocy Kodeksu prawa kanonicznego, oprócz oryginalnej księgi parafie zobowiązane zostały do prowadzenia duplikatu księgi, który corocznie musi być przekazywany do archiwum kościelnego. Obecnie obowiązek ten nie istnieje."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyznaniow ... metrykalna
Łucja
"W zaborze rosyjskim pierwotnie powstała odrębna rejestracja państwowa. Stało się to na mocy napoleońskiego kodeksu cywilnego w Księstwie Warszawskim (1808), ale po jego wcieleniu do Królestwa Polskiego (1815) utrzymywano przepisy dotyczące takiej rejestracji. Na ich mocy każdą księgę sporządzano w dwóch egzemplarzach. W praktyce, jeszcze za Księstwa zamiast świeckich urzędów rejestrację prowadzili katoliccy proboszczowie. W 1825 r. osobną rejestrację ostatecznie zarzucono, a proboszczowie stali się zarazem urzędnikami stanu cywilnego. Na ziemiach podlegających bezpośrednio Cesarstwu istniała wyłącznie rejestracja wyznaniowa. Wszędzie natomiast od 1825 r. wprowadzono obowiązek sporządzania duplikatu, który trafiał do archiwum hipotecznego sądu powiatowego (współcześnie duplikaty te znajdują się w urzędach stanu cywilnego, a po upływie 100 lat od ich wytworzenia przekazywane są do archiwów państwowych). Rozwody (cywilne) rejestrowali prezydenci miast lub burmistrzowie.
Od 1917 r. na mocy Kodeksu prawa kanonicznego, oprócz oryginalnej księgi parafie zobowiązane zostały do prowadzenia duplikatu księgi, który corocznie musi być przekazywany do archiwum kościelnego. Obecnie obowiązek ten nie istnieje."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyznaniow ... metrykalna
Łucja
Gdyby to był jeden z pierwszych postów Wojtka na forum, to pewnie bym nawet nie pisnął, ale to jest wiedza podstawowa, od której się praktycznie zaczyna drogę genealogiczną.Mirosław Marysz pisze:Każdy z nas ma ma jakąś wiedzę około-genealogiczną, jedni są na początku zdobywania tej wiedzy, inni mogą uchodzić już za ekspertów w tej dziedzinie.
Pozdrawiam Grzegorz
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:32
Witam.
Czy w najbliższym czasie wybiera się ktoś do Archiwum Państwowego w Lublinie? Jestem od niego oddalony o 600 km i nie mam możliwośći dojazdu. Kwerenda prowadzona przez to archiwum może potrwać nawet 4 miesiące. Zależy mi na trzech aktach stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej w Parczewie:
-urodzenia Józefy Massalskiej urodzonej 7.10.1914 w Rudzieńcu
-ślubu Antoniego Massalskiego z Marianną Prus 1913/14
-zgonu Marty Prus zd. Zdolska 1913/14
Pozdrawiam
Czy w najbliższym czasie wybiera się ktoś do Archiwum Państwowego w Lublinie? Jestem od niego oddalony o 600 km i nie mam możliwośći dojazdu. Kwerenda prowadzona przez to archiwum może potrwać nawet 4 miesiące. Zależy mi na trzech aktach stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej w Parczewie:
-urodzenia Józefy Massalskiej urodzonej 7.10.1914 w Rudzieńcu
-ślubu Antoniego Massalskiego z Marianną Prus 1913/14
-zgonu Marty Prus zd. Zdolska 1913/14
Pozdrawiam
Marcin
Moje parafie to: Dys, Parczew, Horodyszcze(gr.-kat.)
Moje parafie to: Dys, Parczew, Horodyszcze(gr.-kat.)